Widmo krąży po Polsce, widmo list wyborczych z pewniakami, czyli tymi, którzy z racji pierwszego miejsca czują się już posłami. Można im tę prostą drogę do Sejmu trochę utrudnić.  Powiedzmy ,,Stop jedynkom’’.

To akcja społecznego sprzeciwu wobec dyktatu partyjnego, który powoduje, że większość mandatów poselskich jest obsadzona jeszcze przed wyborami. Ugrupowania polityczne ustalając kolejność na swoich listach wyborczych sprowadzają tym samym wyborców do roli marionetek.

Dlatego proponuję:

1.  Nie głosować na kandydatów z numerem 1 na liście – ponieważ swoją pozycję (i miejsce w Sejmie) zawdzięczają wpływom w partii, a nie wyborcom.

2.  Nie głosować na kandydatów, którzy już pełnili mandat parlamentarny – ponieważ wciąż przybywa nam posłów, senatorów, radnych i wójtów, którzy nie potrafią rozstać się z władzą.

3.  Nie głosować na kandydatów w wieku emerytalnym (60/65) – powinni zrobić miejsce innym.

Popierać kandydatów młodych, którzy dotąd nie pełnili funkcji w parlamencie i obecnie nie startują do Sejmu z pierwszego miejsca. Głosuj, na którą partię chcesz, ale nie pozwól sobą manipulować. Nie popieraj ,,Jedynek’’. Zastopujmy ich marsz do władzy!

I w ten sposób, w tak symbolicznym dniu, chciałbym wesprzeć akcję, o której więcej na Facebooku i na www.stopjedynkom.pl