Piękna nasza Polska cała
W trakcie zwiedzania, odpoczywania i jeżdżenia po Polsce, często zatrzymuje się ,,na chwilę’’ kiedy coś mnie zafascynuje. I spróbuje się tym teraz podzielić. Choćby hasłowo.
Każdy zawód rodzi swoje zboczenia. Znajomy glina opowiadał mi, że podczas urlopu spędzonego na plaży obserwował bacznie ludzi i potrafił wskazać tych, co do których miał pewność, że są na bakier z prawem. Dziennikarze nawet na rodzinnych wakacjach znajdują ,,przypadkiem’’ ciekawy temat na reportaż. A co może robić urlopujący politolog, który zajmuje się m.in. hasłami promocyjnymi polskich wspólnot lokalnych? Właśnie wyłapywaniem haseł reklamowych gmin i miast, które jakoś tak same człowiekowi w oko i w ucho wpadają.
Sam zebrałem już kilkadziesiąt takich perełek. Około kilkaset dostarczyli mi też studenci w ramach zajęć z Polityki regionalnej i Marketingu terytorialnego (za karę lub w nagrodę). Stąd też mam w czym wybierać pokazując miejsca, które warto wspominać i gdzie można kawałek serce zostawić. A więc nie komentuję, tylko promuję:
Magiczny Kraków, Gotyk na dotyk (Toruń), Młodzi do Łodzi, Miasto w Koronie (Kielce), Poznań wart poznania, Bardzo Zielona Góra, W Pile najmilej, Wiej do Gdyni, Kurs na Giżycko, Weź głębszy oddech (Ełk), Nareszcie Brzeg, Opanuj Gniew, SanOK, Wierzę w Pleszew, Pociąg do sukcesu (Włoszczowa), Tu wszystko gra (Jarocin), Odjazdowa Nysa, Miasto gwiazd (Międzyzdroje), Jeden dzień to za mało (Malbork), Cud na Wisłą (Kazimierz Dolny), Przy-Lądek zdrowia, Skocz do Skoczowa, Go Hel.
To tylko próbka. Więcej można przeczytać w referacie Hasła promocyjne Polski lokalnej i regionalnej, polecam też wsłuchanie się w piosenkę ,,Czerwonego Tulipana’’ o tym jaka ta nasza Polska piękna (a szczególbnie jedno miasto – na obrazkach)